Wady i zalety ultrabooków – czy warto inwestować?

Wady i zalety ultrabooków – czy warto inwestować?

Ultrabooki to sprzęt, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Powód? Są lekkie, eleganckie, a przy tym wydajne – przynajmniej w wielu przypadkach. Ale czy to idealny wybór dla każdego? No właśnie, tutaj zaczynają się schody. Dziś pod lupę bierzemy ich najważniejsze zalety i wady, żeby pomóc Ci zdecydować, czy ultrabook to strzał w dziesiątkę, czy może jednak coś innego – jak klasyczne laptopy używane – lepiej wpisze się w Twoje potrzeby.

Zalety ultrabooków – co nas w nich tak przyciąga?

Mobilność na pierwszym miejscu

Nie ma co się oszukiwać – ultrabooki są stworzone do życia „w biegu”. Jeśli regularnie przemieszczasz się między domem, biurem a kawiarnią, to ultrabook stanie się Twoim najlepszym kompanem. Taki laptop 12 cali czy laptop 14 cali waży często poniżej 1,5 kg. Dla porównania, starsze laptopy potrafiły ważyć dwa razy więcej – kto kiedykolwiek próbował przenieść tradycyjnego laptopa na dłuższą metę, ten wie, o czym mowa.

Czy warto wybrać ultrabooka? Jeśli potrzebujesz lekkiego sprzętu na co dzień – zdecydowanie tak. Modele takie jak MacBook Air A2337 czy Dell Latitude 9440 są świetnym przykładem laptopów, które łatwo wcisnąć do torby i zapomnieć, że w ogóle je nosimy.

Długa praca na baterii – idealne dla zapracowanych

Ultrabooki są stworzone dla osób, które nie mają czasu myśleć o ładowarce. Typowy ultrabook potrafi działać 8–12 godzin na jednym ładowaniu. MacBook Air M1 to doskonały przykład sprzętu, który wytrzyma cały dzień pracy w biurze czy na uczelni bez konieczności podpinania kabla.

Dla porównania – starsze laptopy używane, choć wydajne, mogą wymagać częstszego ładowania. Ale! Warto pamiętać, że wymiana baterii w poleasingowym sprzęcie często nie jest dużym wydatkiem.

Świetna wydajność w małej obudowie

Nie dajmy się zwieść – ultrabooki mogą wyglądać jak zabawki, ale pod maską kryją naprawdę mocne bebechy. Procesory Intel Core i7 czy Apple M1, dyski SSD i nawet 32 GB RAM-u w modelach takich jak Lenovo ThinkPad X1 Yoga – to wszystko sprawia, że ultrabooki spokojnie poradzą sobie z obróbką zdjęć, analizą danych czy pracą z dokumentami.

Co ciekawe, niektóre ultrabooki sprawdzają się nawet w roli laptopów gamingowych, choć tu trzeba być ostrożnym. Jeśli szukasz taniego laptopa gamingowego, lepiej rozejrzyj się za czymś innym, np. laptopy używane z wyższej półki będą lepszym wyborem.

Estetyka i jakość wykonania

Ultrabooki to sprzęt, który chce się pokazywać. Obudowy z aluminium, smukłe krawędzie i minimalistyczny design sprawiają, że wyglądają profesjonalnie. MacBooki czy ultrabooki Della wręcz błyszczą elegancją. Jeśli zależy Ci na wizerunku, ultrabook to coś, co zrobisz z dumą.

Wady ultrabooków – nie taki ideał, jak go malują?

Wysoka cena ultrabooków

Ultrabooki to często dość kosztowna zabawa. Za nowy sprzęt trzeba wydać kilka tysięcy złotych – nierzadko więcej niż za laptop klasy biznes. Laptop do 6000 zł to minimum, jeśli mówimy o solidnym ultrabooku z dobrą specyfikacją. Alternatywą mogą być laptopy używane, które w tej cenie oferują zbliżone parametry, ale są po prostu tańsze.

Jeśli szukasz oszczędności, warto rozważyć ultrabooki poleasingowe – często można trafić na sprzęt niemal w idealnym stanie, jak MacBook używany czy Dell 14 cali z gwarancją.

Brak portów? Frustracja gotowa

Minimalistyczny design ultrabooków sprawia, że często nie znajdziesz w nich klasycznych portów, takich jak HDMI czy pełnowymiarowe USB. Adaptery? Okej, ale kto chce pamiętać, żeby zawsze mieć je pod ręką? Dla wielu użytkowników to spory minus – zwłaszcza jeśli planujesz podłączyć laptopa do zewnętrznego monitora czy rzutnika w biurze.

Mniejsze możliwości rozbudowy

Wielu ultrabooków nie da się „ulepszyć” po zakupie. RAM jest wlutowany, a dysk SSD często trudny do wymiany. Jeśli zdecydujesz się na model z 8 GB pamięci i okaże się, że to za mało – cóż, zostaniesz z tym, co masz. Dlatego, jeśli kupujesz ultrabooka, od razu zadbaj o odpowiednią konfigurację.

Ograniczenia wydajności przy większych obciążeniach

Chociaż ultrabooki są wydajne, ich kompaktowe obudowy mają swoje ograniczenia. Małe układy chłodzenia mogą powodować przegrzewanie się sprzętu, co skutkuje spadkiem wydajności (tzw. throttlingiem). Nie jest to problem przy pracy z dokumentami czy przeglądaniu internetu, ale w bardziej wymagających zadaniach może już dać się we znaki.

Czy ultrabook to dobry wybór? A może lepiej coś innego?

Ultrabooki są świetnym rozwiązaniem dla osób, które cenią mobilność, estetykę i długi czas pracy na baterii. Idealnie sprawdzą się jako laptop do biura tanio, jeśli znajdziesz je w wersji poleasingowej. Jednak dla bardziej wymagających użytkowników – np. graczy czy profesjonalistów – klasyczny laptop gamingowy lub laptop 15 cali o lepszej rozbudowie może być korzystniejszym wyborem.

Warto również pamiętać, że laptopy używane to świetna alternatywa, jeśli zależy Ci na wydajności, ale nie chcesz przepłacać. W ofercie sklepów znajdziesz modele z różnych półek cenowych, jak tanie MacBooki, Dell Latitude 15 cali czy Lenovo ThinkPad 16 cali – każdy z nich gotowy do pracy od razu po rozpakowaniu.

Nie wiesz, co wybrać? Nie przejmuj się – zawsze warto zapytać o poradę, żeby sprzęt faktycznie spełnił Twoje oczekiwania.